piątek, 28 czerwca 2013

Ogród Japoński we Wrocławiu

W ramach przygotowań do "Podróży na Wschód" oraz wizyty rodziny odwiedziliśmy w sobotę wrocławski ogród japoński.  Został zaprojektowany i urządzony przez hrabiego Fritza von Hochberga i japońskiego ogrodnika Mankichi Arai na Wystawę Światową w 1913 roku. W 1997 r. został zniszczony przez powódź, ale w ciągu kolejnych dwóch lat udało się go odbudować. Ogród ma świetną lokalizację - jest częścią ogromnego Parku Szczytnickiego a wejście graniczy z Pergolą, jest to więc idealna okolica na całodzienny relaks wśród zieleni.

XIX-wieczna kamienna latarnia Torou Taikou.

Z jakiegoś powodu nie ma już oficjalnej strony Ogrodu. Wielka szkoda, pamiętam, że sto lat temu widziałam gdzieś dużo zdjęć ułożonych w "wirtualną podróż". Ceny biletów (4zł normalny, bardzo tanio) i godziny otwarcia (1 kwietnia do 31 października w godzinach od 9.00-19.00) można co prawda znaleźć na stronie Wrocławia, jednak przydałaby się strona ze zdjęciami i mapą. Mapę zobaczymy tylko na tablicy przy wejściu, warto na nią spojrzeć, bo wewnątrz nie znajdziemy żadnych opisów przy latarniach czy kaskadach. Rośliny zostają niestety tajemnicą (tu przydałyby się małe tabliczki z nazwami jak w Ogrodzie Botanicznym).
Mapa Ogrodu Japońskiego


Po wejściu i skierowaniu się w prawo naszym oczom ukaże się budynek herbaciarni (Azumaya) z misą (Tsubukai) i latarnią (Tourou-michishirube).
Herbaciarnia Azumaya.
Latarnia kamienna Tourou michishirube
Idąc dalej trafimy nad zatoczkę z kolejną latarnią i kamienną plażą. 
Latarnia kamienna Tourou Kyoto i w tle plaża Suchama.
 Zatoczka przeradza się w staw Ike ("morze w ogrodzie"), który możemy przekroczyć dwoma mostami. Pierwszy z nich jest dość mały, łukowaty. Drugi przecina środek stawu, na jego środku znajduje się pawilon widokowy. Po drodze od jednego do drugiego idziemy brzegiem stawu podziwiając widoki. Możemy usiąść na chwilę w poczekalni Machai lub na pomoście.
Mostek Taiko bashi.

 Pomost i most z pawilonem widokowym Yumedono bashi.


Kamienna misa Tsubukai, złote karpie w stawie, opalające się kaczki i kwitnące nenufary.
Widok na drugą stronę stawu.
Wysepka z kamienną wieżą Sanju no to.
 Japończycy podobnie jak Chińczycy dbają o harmonię pierwiastków męskich i żeńskich, co znalazło odzwierciedlenie w ogrodzie. Znajdziemy tu kaskadę żeńską Onna-daki oraz kaskadę męską Otoko-daki. Jak można się domyśleć żeńska jest łagodna i spokojna jak kobieta, natomiast męska porywista i głośna jak mężczyzna;)
Kaskada żeńska Onna-daki


Kaskada męska Otoko-daki.

 Po lewej stronie od wejścia znajduje się boczna drewniana brama Kabuki mon a przed nią charakterystyczny "ogród japoński" ze skał i drzewek bonzai - Iwagumi.

Brama Kabuki mon.
Układ skał Iwagumi.









Misa Tsukubai.

A na deser kilka zdjęć Fontanny przy Pergoli i Hali Stulecia.
Hala Stulecia
Fontanna.
Pergola

1 komentarz:

  1. Teraz mam pewność, że muszę się tam wybrać. Tyle razy byłam we Wrocławiu jako dziecko a jakoś nigdy mnie tam nie zabrano :(

    Czekam na relacje z Chin ;)

    OdpowiedzUsuń